"Jeśli otwierasz usta, słowa twoje winny być cenniejsze od milczenia"
przysłowie arabskie

sobota, 12 czerwca 2010

Wycieczka do HERMEL


16 maja 2009 r. pojechaliśmy na wycieczkę do Hermel. Ten region Libanu położony jest dość daleko od Bejrutu. W okresie wojny domowej słynął ze swych plantacji opium. Związane z narkotykami ogromne pieniądze nie pomogły w powojennych dążeniach władz do stabilizacji i uspokojenia. Jeszcze teraz zdarzają się tam lokalne konflikty o nie do końca wyjaśnionym podłożu. Ciekawość i chęć odwiedzenia tych okolic przemogła jednak nasze obawy i ruszyliśmy w tamtym kierunku.

Hermel (arab. الهرمل) to region w północnej części doliny Bekaa zamieszkały w większości przez muzułmanów – szyitów. Znajdują się tam źródła rzeki Orontes (obecnie arab. Nahr al-Asi, tur. Asi) - rzeka wypływa w górach Liban i płynie na północ doliną między górami Liban i Antyliban. W początkowym biegu stanowi granicę między Syrią a Libanem. Jej długość - 540 km (niektóre źródła podają 400 km). Dolina Orontesu od starożytności stanowi korytarz komunikacyjny między Azją Mniejszą a Egiptem. Rzeka od swego początku wije się piękną zielona wstęgą przez żółto-beżowe wypalone przez słońce wzgórza. Piękno doliny urzekło nas. Nad nią zwiedziliśmy groty „al Raheb” znane również jako groty Mar Marouna. Wydrążone w skałach pomieszczenia dawały doskonałe schronienie i zapewniały bezpieczeństwo. My przyjechaliśmy bez niezbędnych latarek, mogliśmy więc obejrzeć tylko położone obok wejść sale.
Następnie obejrzeliśmy „Piramidę” z Hermelu. Wysoki na 27 m zabytek znajduje się na wzgórzu 6 km od źródeł Orontesu. Nazywany w j. aramejski Haram Il (dom Il`a)' lub "Allah",(piramidą Boga), znany jako Quamouat d'el Hermel. Zabytek pochodzi z II w p.n.e. . Do tej pory różne źródła podają różne jego przeznaczenie. Według jednych jest to grobowiec syryjskiego księcia – wielkiego amatora polowań w Libanie. Według innych jest to słup graniczny lub drogowskaz na szlaku podróżnym Kanaanejczyków. „Piramida” zniszczona przez czas, erozję, trzęsienia ziemi i wandalizm, sprawia nadal monumentalne wrażenie. Jest wspaniała niezależnie od tego jakie było jej przeznaczenie.
Wspaniałym zakończeniem naszej wycieczki był obiad w restauracji położonej nad wartkim nurtem Orontesu.

A.Z-S

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz